Jajeczniczka - tak nazwali ją Internauci. Eksperyment trwa. Choć na pisanki jest jeszcze za wcześnie. Ledwo dostrzegliśmy szaraczka, jaki wyjechał na tory o numerze taborowym 3113.Tak ładnie komponuje się z ulicą, smogiem niektórymi budynkami, że pasażerowie nie widzą go jak dojeżdża do przystanku.
Teraz będą widzieć.
Żółtek, jajeczniczka, kurczak, to tylko kilka z powoli przyjmujących nazw na nowy tramwaj.
Już jutro będziecie mogli zobaczyć go na trasie linii 9.